Wspomnienie z Kwesty Powązkowskiej

To ja Dziękuję, że miałam Zaszczyt w tym roku po raz pierwszy być z Wami i kwestować!!!!
Przedwczoraj i wczoraj ból kości nie pozwolił mi niestety na eskapadę do Warszawy…, z moim organizmem nieraz tak jest, z tym ciężko jest wygrać, ale 1-ego byłam i za rok, jak tylko Bóg da i siły pozwolą też będę!!!💖 I za rok i zawsze kiedy tylko zdrowie pozwoli!!!
Kochani!!!
Dziękując za to, że byliście…, Czytaj dalej Wspomnienie z Kwesty Powązkowskiej